Jakiś czas temu wyhaftowałam mały obrazek, a dzisiaj zaczęłam szyć poduszkę.
Tak to wygląda
Potem doszyłam kolejne ramki
I dalej tak
Teraz pikowanie po szwach.Te kamyczki są wszystkie równe, jakoś źle zdjęcie zrobiłam, tak z boku.
Witaj Wando :) jak miło , że zaczęłaś prowadzić bloga i w szyciu jesteś mistrzynią - poduszka z bonsai pięknie wygląda , kolorystyka bardzo fajna i te kamyczki :D
OdpowiedzUsuńfagusia, dziękuję.Szykuje się spotkanie w kwietniu, może wpadniesz...
OdpowiedzUsuń