"To" będzie blog o moich robótkach, które bardzo lubię, a "owo" to rajdy i zawody nordic walking i może trochę różnych zdjęć.
Witam!
Witam! Zapraszam do mojego bloga
niedziela, 11 grudnia 2011
Zielony szal
Zrobiłam go w listopadzie, z grubej wełny,ściegiem ściągaczowym z dwoma warkoczami.Wymiary 150x30cm.Dziś mam chwilę czasu, chciałam pokazać moją pracę, a tu nie ma żadnej modelki.Położony na stole wygląda czarno , zawiesiłam go więc na żyrandolu.Wiem, śmiesznie to wygląda.....Aby jak najdłużej poleżał w szafie, tego Wam i sobie życzę,bo srogiej zimy nie lubię.Serdecznie pozdrawiam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajny szalik i na pewno ciepły
OdpowiedzUsuńNo właśnie, też nie lubię ostrej zimy, a właściwie to żadnej nie lubię. Szal w ładnym kolorze i ladnym wzorem zrobiłaś. Super się prezentuje. Życzę spełnienia życzeń, chociaż szkoda by było, aby taki szal leżał w szufladzie.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJA też zimy nie wypatruję ale szaliki lubię nosić;-)))) Twój szaliczek wygląda obłędnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny szal, ale z tym leżeniem w szafie , to nic nie wyjdzie, bo dziś u mnie prawie minus cztery stopnie! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńWitaj Wando.
OdpowiedzUsuńU nas też chłodno.Piękny dzień się zapowiada słoneczny ale mroźny.Akurat otulić się Twoim szalem i wyjść na spacer.
Szal bardzo mi się podoba,morski kolor i na pewno miluśki.
Pozdrawiam serdecznie:))
Super! Wygląda na ciepły i mięciutki:)
OdpowiedzUsuńNo i ja nie lubię zimy ale tej ostrej.Bo lekki mrozek i troszkę śniegu (tak aby nie trzeba było odśnieżać)to bym chciała.
OdpowiedzUsuńSzal jest piękny:)Świetnie go nam zaprezentowałaś.Śliczny kolor.
Pozdrawiam serdecznie
Witam. Piękny szal, cieplutki i w moim kolorze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń