Poodwiedzam Wasze blogi, pooglądam prace i sama też pokażę, co robiłam od lata.
W drugiej połowie listopada byłam w Warszawie na spotkaniu kołderkowym, było jak zawsze cudownie."Naładowałam akumulatory" i jestem.
Dziś pokażę kolejną kołderkę, którą szyłam na spotkaniu,dla małej dziewczynki.
Serdecznie Wszystkich pozdrawiam:)
Szkoda, że mnie nie było na spotkaniu :(
OdpowiedzUsuńWandziu, Ty "zosiusamosiu" ;)śliczna ta Twoja kołderka! :) I dobrze, że znowu tu jesteś :)
Cieszę się,że znowu jesteś z nami. Kołderka śliczna
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba odpocząć żeby na nowo z zapałem wziąć "byka za rogi" :P
OdpowiedzUsuńKołderka pięknie wyszła! jest taka dziewczęca :D
pozdrawiam
Witam i cieszę się, że jesteś. Dziewczynka będzie zachwycona. Piękna kołderka. Ostatnio byłam niedaleko Ciebie w Kcyni. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUrocza kołderka :) Fajnie, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńTakich piękności to ja nigdy nie próbowałam szyć! Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!
OdpowiedzUsuńDziękuję, jesteście bardzo miłe! :):)
OdpowiedzUsuńWitaj Wando.
OdpowiedzUsuńKołderka bardzo ładna.
Pozdrawiam serdecznie:))
Witaj Wando! Cieszę się, że wróciłaś!
OdpowiedzUsuńKołderka piękna! Taka dziewczyńska!
Szkoda, że ja nie dotarłam do Warszawy.
Ściskam Ciebie bardzo mocno!
:)) Wanda , ty juz jestes mistyrzynia w szyciu kołderek :)) pieknie wyszła
OdpowiedzUsuńJak fajnie,że wróciłaś,będę mogła znowu podziwiać Twoje piękne prace.Pozdrawiam cieplutko♥
OdpowiedzUsuńJak fajnie,że wróciłaś,będę mogła znowu podziwiać Twoje piękne prace.Pozdrawiam cieplutko♥
OdpowiedzUsuńWandeczko, miło, że Jesteś, że będziemy mogły znów oglądać Twoje piękne prace.
OdpowiedzUsuńOd razu na początek piękna kołderka.
Dziękuję za wizytę u mnie.
Świetnie ,że jesteś.Dzięki za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńKołderka śliczniutka.
Pozdrawiam serdecznie.