Zamiast szycia zwykłych jaśków i przeróbek pościeli bawiłam się szmatkami. Od koleżanki z "kołderkowa" dostałam na użytek prywatny próbki tkanin.
Wycięłam z nich kilka takich paneli 30x30 o tematyce afrykańskiej i słonecznej.Z resztek pozszywałam 16 paneli, też w tym rozmiarze.
W środku każdego jest chatka z palmą (materiał z odzysku) obszyte tak jak się dało,aby wykorzystać resztki te odcięte i moje pasujące kolorystycznie.
Kiedyś z tego uszyję patchwork jak uda mi się kupić odpowiedni materiał na połączenie tych kwadratów.
Witam nową obserwatorkę i Wszystkich tu zaglądających serdecznie pozdrawiam:)
Pięknie to wygląda :) Będzie cudny patchwork!!!!!!
OdpowiedzUsuńBomba - cudo :) ewa
OdpowiedzUsuńSzczękę już pozbierałam...pozostało niesamowite wrażenie...to będzie coś fantastycznego♥
OdpowiedzUsuńAleż to piękne.I te klimaty:)Fantastycznie to skomponowałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Gorące motywy :) Dokończ koniecznie będzie piękna kołderka
OdpowiedzUsuńoo, ciekawe wzorki! Jestem pewna, że cokolwiek z nich zrobisz - efekt będzie powalający! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się zaczyna:-))) Poczekam na ciąg dalszy,wiem,że wykombinujesz coś ekstra. I cieszę się, że szmatki się przydały:-)))Buziolki!
OdpowiedzUsuńOOOO bardzo ciekawe !!!!!!
OdpowiedzUsuńTo bedzie cudny patchwork! Mysle, ze uda Ci sie kupic potrzebny material i to nawet szybciej niz myslisz.
OdpowiedzUsuń