To jest kolejna kołderka jaką uszyłam dla chorego dziecka. Śliczne kwadraciki wyhafowały kołderkowe cioteczki
Teraz zajmę się " zwykłym "szyciem potrzebnym w domu.
Pozdrawiam serdecznie :)
"To" będzie blog o moich robótkach, które bardzo lubię, a "owo" to rajdy i zawody nordic walking i może trochę różnych zdjęć.
Witam!
Witam! Zapraszam do mojego bloga
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kołderki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kołderki. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 16 lutego 2015
niedziela, 7 grudnia 2014
Dla chłopca " za jeden uśmiech"
Uszyłam kołderkę dla chorego chłopca, mam nadzieję że się ucieszy.
Chyba nacieszyłam się prowadzeniem bloga, bo tak nie chce mi się pokazać co robię, a szyję i wyszywam cały czas.
Byłam też wczoraj na zawodach NW w Poznaniu.
Jeżeli ktoś tutaj jeszcze zaglądnie, to ściskam serdecznie :)
Chyba nacieszyłam się prowadzeniem bloga, bo tak nie chce mi się pokazać co robię, a szyję i wyszywam cały czas.
Byłam też wczoraj na zawodach NW w Poznaniu.
Jeżeli ktoś tutaj jeszcze zaglądnie, to ściskam serdecznie :)
poniedziałek, 9 czerwca 2014
Uśmiechowe szycie
Uszyłam kołderkę dla dziewczynki
i poduszkę dla jej siostrzyczki.
Piękne kwadraty wyhaftowały cioteczki z kołderkowa,a więc jest to wspólna praca. Bardzo lubię szyć dla dzieci.
Założyłam wreszcie stronę na facebooku , ale nie potrafię jeszcze tam się poruszać, coś mi wyskakuje czego ja nie chcę....muszę to "rozgryźć"
Pozdrawiam wszystkich, dziękuję za komentarze :)
Piękne kwadraty wyhaftowały cioteczki z kołderkowa,a więc jest to wspólna praca. Bardzo lubię szyć dla dzieci.
Założyłam wreszcie stronę na facebooku , ale nie potrafię jeszcze tam się poruszać, coś mi wyskakuje czego ja nie chcę....muszę to "rozgryźć"
Pozdrawiam wszystkich, dziękuję za komentarze :)
poniedziałek, 2 grudnia 2013
Zjazd kołderkowy w Warszawie
Byłam w Warszawie , na zjeździe kołderkowym.
Jak zawsze było bardzo sympatycznie.
Miło jest spotkać koleżanki zaangażowane w haftowanie , szycie poduszek i kołderek dla chorych dzieci.My to nazywamy "ładowaniem akumulatorów".
Spotkałam się z dziewczynami, które znam z kursu patchworku w Toruniu,oraz nowymi cioteczkami, które znałam do tej pory wirtualnie.
Tym razem uszyłam poduszkę
taką prostą, chociaż tu źle wyprasowana i jakiś krzywizny widać.Kwadracik wyhaftowała Tusia z Warszawy.
Wracam do moich koralików i potrzebnego szycia, bo takie czeka na mnie.
Dziękuję za odwiedziny,serdecznie pozdrawiam:)
Jak zawsze było bardzo sympatycznie.
Miło jest spotkać koleżanki zaangażowane w haftowanie , szycie poduszek i kołderek dla chorych dzieci.My to nazywamy "ładowaniem akumulatorów".
Spotkałam się z dziewczynami, które znam z kursu patchworku w Toruniu,oraz nowymi cioteczkami, które znałam do tej pory wirtualnie.
Tym razem uszyłam poduszkę
taką prostą, chociaż tu źle wyprasowana i jakiś krzywizny widać.Kwadracik wyhaftowała Tusia z Warszawy.
Wracam do moich koralików i potrzebnego szycia, bo takie czeka na mnie.
Dziękuję za odwiedziny,serdecznie pozdrawiam:)
poniedziałek, 29 lipca 2013
Kolonie w Koninie
Dziś mija tydzień od mojego powrotu z Konina.Już od trzech lat spotykamy się tam, by szyć poduszki i kołderki dla chorych dzieci.
Tu pokazuję przód kołderki, którą szyłam.
Kołderkę "skanapkowałam" i częściowo przepikowałam.
Atmosfera była cudowna !
Zdjęcie to zrobiła moja koleżanka. Tu pracowałyśmy, obok była jadalnia i kuchnia, a spałyśmy na piętrze w tym samym budynku, prawdziwe kolonie letnie.
Zaczęły się zapisy na 2014 rok, a to pokazuje jak cudowne są takie zjazdy.
Była sekcja hafciarska, robienia karteczek i różne warsztaty. Ja nauczyłam się dziergać bransoletki z koralików. Pokażę jak kupię do nich zapięcia.
Upał spowodował to, że dopiero dziś usiadłam przed komputerem.Lubię lato , ale odczuwalne 38 stopni C, to dla mnie zbyt gorąco. Życzę miłego wypoczynku i serdecznie pozdrawiam:)
Tu pokazuję przód kołderki, którą szyłam.
Kołderkę "skanapkowałam" i częściowo przepikowałam.
Atmosfera była cudowna !
Zdjęcie to zrobiła moja koleżanka. Tu pracowałyśmy, obok była jadalnia i kuchnia, a spałyśmy na piętrze w tym samym budynku, prawdziwe kolonie letnie.
Zaczęły się zapisy na 2014 rok, a to pokazuje jak cudowne są takie zjazdy.
Była sekcja hafciarska, robienia karteczek i różne warsztaty. Ja nauczyłam się dziergać bransoletki z koralików. Pokażę jak kupię do nich zapięcia.
Upał spowodował to, że dopiero dziś usiadłam przed komputerem.Lubię lato , ale odczuwalne 38 stopni C, to dla mnie zbyt gorąco. Życzę miłego wypoczynku i serdecznie pozdrawiam:)
wtorek, 23 kwietnia 2013
Kołderka dla dziewczynki
Kwadraciki na kołderkę dostałam przed Wielkanocą, teraz skończyłam szycie.
Jeszcze dziś przepiorę, aby pachniała świeżością i w czwartek planuję wysłać do adresatki. Na kołderkę cioteczki kołderkowe wyhaftowały piękne zwierzątka, więc postanowiłam,że uszyją ją w zieleniach .Dodałam trochę żółtego, aby była cieplejsza.Mam nadzieję,że dziewczynce się spodoba.
Dziękuję za miłe komentarze pod ostatnim postem, serdecznie Was pozdrawiam:)
Jeszcze dziś przepiorę, aby pachniała świeżością i w czwartek planuję wysłać do adresatki. Na kołderkę cioteczki kołderkowe wyhaftowały piękne zwierzątka, więc postanowiłam,że uszyją ją w zieleniach .Dodałam trochę żółtego, aby była cieplejsza.Mam nadzieję,że dziewczynce się spodoba.
Dziękuję za miłe komentarze pod ostatnim postem, serdecznie Was pozdrawiam:)
środa, 27 czerwca 2012
Kołderka dla Madzi
Przygotowałam do wysłania kołderkę "Za jeden uśmiech"
Tak wyglądają"plecki":
Tutaj lepiej widać pikowanie, które nadal sprawia mi wiele kłopotu, ale dzielnie ćwiczę.
Serdecznie pozdrawiam, słoneczka życzę, pa:)
Tak wyglądają"plecki":
Tutaj lepiej widać pikowanie, które nadal sprawia mi wiele kłopotu, ale dzielnie ćwiczę.
Serdecznie pozdrawiam, słoneczka życzę, pa:)
wtorek, 24 kwietnia 2012
Szyję kołderkę "Za jeden uśmiech"
Mija miesiąc od ostatniego wpisu na moim blogu. Czasem tak jest, że nie mamy czasu, bo jesteśmy czymś bardzo zajęci.Tak było w moim przypadku, ale prawie jest już dobrze.Na tyle dobrze, że mogłam uczestniczyć w spotkaniu kołderkowym 21-22 0.4 w Warszawie.Jak zawsze było cudownie, "naładowałam akumulatory" pozytywną energią.Szyję kołderkę dla dziewczynki, tym razem w niebieskie kropeczki.
Serdecznie Wszystkich pozdrawiam i życzę realizacji weekendowych planów :)
Serdecznie Wszystkich pozdrawiam i życzę realizacji weekendowych planów :)
poniedziałek, 28 listopada 2011
Spotkanie w Warszawie




Byłam, "naładowałam akumulator" pozytywną, energią.Atmosfera na tych spotkaniach kołderkowych jest cudowna! Zaczęłam szyć kołderkę dla dziewczynki.Udało mi się tylko oprawić 9 kwadracików.Żółty muszę poprawić, bo przyszyłam kolorami odwrotnie.Kołderka ma mieć wymiary około 100 cm.x130cm.i powinna być wysłana do dziecka w połowie stycznia.Postaram się....Serdecznie wszystkich pozdrawiam i wcale nie wstydzę przyznać,że czekam na wasze odwiedziny.
środa, 27 lipca 2011
Kołderka skończona


Od piątku 22 lipca do wtorku byłam na spotkaniu cioć kołderkowych w Koninie.Atmosfera cudowna. Powstały nowe kołderki i poduszki dla chorych dzieci "Za jeden uśmiech". Ukończyłam trzecią zapasową kołderkę. Teraz tylko należy ją wyprać i wysłać do "magazynu" do Warszawy. Kiedy będzie potrzebna, któraś hafciarka wyhaftuje imię dziecka. Szyld zostanie przyszyty u góry kołderki. Takie zapasowe kołderki trafiają do ciężko chorych dzieci.
Kwadraciki wyhaftowały:Renata Solec Kuj., Danka Grudziądz, Ewa Konin, KG Leszno, Ewa Malbork, Grażka Choszczno, Carol W-wa, Jasia Międzylesie, dorfok Cz-wa.
Jest mi bardzo miło,że biorę udział w tym projekcie.
poniedziałek, 4 kwietnia 2011
Kołderkowe spotkanie w Warszawie




Znów wzięłam udział w spotkaniu kołderkowym w Warszawie. Zaczęłam szyć 3 zapasową kołderkę.Pokazuję to, co tam uszyłam. Jak widać nie wszystko jeszcze zszyte i wyprasowane.Na skończenie kołderki mam 6 miesięcy czasu,ale mam zamiar skończyć ją prędzej.Zrobiłam kilka zdjęć, na których widać jak wygląda takie wspólne szycie i haftowanie.Na zdjęciach są też moje koleżanki, które prowadzą blogi robótkowe.
Zachęcam do przyłączenia się do akcji "Za jeden uśmiech"
środa, 23 lutego 2011
Kołderka za jeden uśmiech


Uszyłam drugą zapasową kołderkę.Jestem bardzo zadowolona, że skończyłam ją w wyznaczonym terminie.Podoba mi się i mam nadzieję,że jakieś dziecko się ucieszy.Wyszyję jeszcze logo, kołderkę wypiorę i może jeszcze w tym tygodniu wyślę do Warszawy.
Kończę kolejny kwadracik i druty czekają...
Dodam jeszcze,że kwadraciki na kołderkę wyhaftowały:DOO Głogów 2x, Busia Olsztyn,Ewa Ursus, Renata Solec Kujawski, Lucyna Jola Warszawa
Subskrybuj:
Posty (Atom)