Witam!


Witam! Zapraszam do mojego bloga

środa, 26 października 2011

Poduszka z golfistą


Teraz będę szyła poduszki "Za jeden uśmiech".Wczoraj usiadłam do maszyny i uszyłam przód poduszki na cienkiej ocieplinie, przepikowany wokół haftu i po szwach.Dziś ją skończyłam.Hafcik leżał już długo w szufladzie.Mało szyję,więc materiałów też mam niewiele.Ciężko dopasować kolorystycznie jak się ma mały wybór.Tym w paseczki podzieliła się ze mną koleżanka na spotkaniu kołderkowym.Jednokolorowe bawełny kupuję w Ikea.Trzeba je koniecznie dekatyzować i prać, bo farbują.Myślę,że poduszka nadawać się będzie dla starszego chłopca.

Serdecznie Wszystkich pozdrawiam:):):)






poniedziałek, 24 października 2011

Wyszywam RR



Dziś wysłałam do koleżanek w dalszą trasę takie dwa hafciki.Fajnego ptaszka i dziwnego kotka.U mnie w domu już jest koperta z następnymi kanwami.Troszkę muszą poleżeć,bo chcę zająć się szyciem.

Zakończyłam w Tucholi sezon NW.Przyszłam przed wyznaczonym czasem.Wygrali lepsi, młodsi.Było bardzo miło,cieszyliśmy się ze spotkania wymieniając się numerami telefonów i adresami e-mail.
Teraz tak spokojnie pochodzę z kijkami, no i nadal oczywiście trzy razy w tygodniu po godzinie będę ćwiczyła na siłowni.
Dziękuję, że zaglądacie tutaj, to jest dla mnie bardzo miłe.Pozdrawiam:)

czwartek, 20 października 2011

Zapisowy kwadracik


Na forum kołderkowym były zapisy na wyszycie kwadracików. Jestem w trakcie wyszywania autka,ale odstawiłam ten zapasik i wyszyłam potrzebny już teraz kwadracik.Dziecko prosiło o Lalę - żółtego Teletubisia.Do 4.11 powinien być w Krakowie. Dziś wysyłam trzy kwadraciki.

Kończę RR, ale już następne czekają.Dziękuję za komentarze i serdecznie pozdrawiam.

niedziela, 16 października 2011

Puchar Pomorza 2011


Zawody z cyklu Pucharu Pomorza odbywały się w następujących miejscowościach: Żukowo,Gdynia,Jarosławiec,Przechlewo,Grudziądz,Koszalin,Stepnica,Gdańsk,Sławno Słupsk.Nie byłam w Jarosławcu i Stepnicy.Raz byłam na 6 miejscu, cztery razy na drugim i trzy razy na 1.Wczoraj walka rozgrywała się między zawodniczkami o trzecie miejsce na podium.Ja byłam spokojna, bo ilość punktów gwarantowała mi drugie miejsce. Jestem bardzo zadowolona.
Za tydzień jadę do Tucholi i maszeruję 10 km., ale tam tylko trzy pierwsze miejsca kobiet i mężczyzn będą wyróżnione, nie będzie podziału na kategorie wiekowe.Młodzi tam będą górą.Żebym tylko ukończyła marsz w wyznaczonym czasie, to będzie dobrze.
Sezon zawodów kończy się.Wiele miejscowości organizuje jesienne,a potem zimowe rajdy. Ja przeglądam nici i szmatki, nadchodzi czas robótek ręcznych......Pozdrawiam!

poniedziałek, 10 października 2011

Puchar Polski 2011 jest mój !




Od wiosny do jesieni odbywały się w kraju zawody z cyklu Pucharu Polski w NW.W sobotę 8.10 w Gdańsku były ostatnie , na których zdobyłam drugie miejsce.Zawodów było siedem, wzięłam udział w sześciu. Odniosłam cztery zwycięstwa i dwa razy byłam druga.Miałam dużą przewagę punktową nad rywalkami. Zdobyłam Puchar Polski w Nordic Walking w swojej kategorii wiekowej, bardzo się cieszę!

Wczoraj w niedzielę zamiast odpoczywać już maszerowałam w Gniewkowie.Tam zawody zorganizował nasz znajomy i wypadało być.Zresztą wiele osób,po zawodach w Gdańsku przyjechało do Gniewkowa (kujawsko-pomorskie).Tu też byłam druga.Zwyciężyła p. Danka, która w zeszłym roku była na Mistrzostwach Świata w Austrii.

Pokazuję zdjęcia z dekoracji.

Dziękuję,że znosiliście moje chwalenie się, dziękuję za wszystkie miłe słowa, gratulacje. Serdecznie Was pozdrawiam! Jeszcze tylko dwa tygodnie, a potem już będę wyszywała, szyła i robiła na drutach, pa!

poniedziałek, 3 października 2011

Na zawodach bez zmian


Wczoraj w Sławnie uczestniczyłam w dziewiątych zawodach z cyklu o Puchar Pomorza.Już kolejny raz było tak samo.Te same panie i ta sama kolejność.
Zawody te jednak zapamiętam, bo na prostej drodze "glebnęłam się" Zaczepiłam się o własny kijek i wylądowałam oparta o dłonie.Dorobiłam się siniaków na przegubach rąk.
Dziś mąż zapytał " a wyszywać możesz?"-" mogę" odpowiedziałam, "to nic się nie stało" on stwierdził!
Wyszywam i serdecznie pozdrawiam:)

sobota, 1 października 2011

Clifford


Kiedy jakieś dziecko będzie prosiło, żeby na jego kołderce były pieski, wtedy przyda się mój kwadracik. Jest to piesek Clifford.
Łatwo wyszywa się tego typu obrazki.Wystarczy "narysować" czarną nitką kontury i "pokolorować".Takie łatwe kwadraciki wyszywam przy kawce i rozmowie i nie mam wyrzutów sumienia ,że siedzę i nic nie robię....

Serdecznie pozdrawiam Wszystkich:):):)