Latem 2012 roku Czeszki też postanowiły szyć kołderki dla swoich chorych dzieci.Akcja istnieje pod nazwą Deky z lasky.
Koleżanki z "Kołderkowa" postanowiły wesprzeć ich zapał hafcikami. Ja też wyraziłam chęć pomocy i teraz wysyłam te kwadraty.
Już powstało kilka kołderek z miłości, tak należy tłumaczyć nazwę.Jedna z cioć kołderkowych napisała: "niech się dzieciaczki uśmiechają po obu stronach kreski na mapie".
Dostałam wyróżnienie od Ani z Niesfornych szmatek-dziękuję Aniu.Wszystkie Wasze prace podziwiam, Wszystkie Was lubię, ale dalej zabawy nie przekazuję.
Miło pisałyście pod tymi szaroburymi papciami,aż z tego żartowałam.Fajnie jest być z Wami:) Pozdrawiam:)
Jak fajnie że "Kołderki za jeden uśmiech" są inspiracją także w innym kraju :D Kwadraciki jak zawsze piękne :D A najładniejszy delfinek z cudnym uśmiechem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Urocze są te hafciki:):):)
OdpowiedzUsuńFantastycznie.Najbardziej mi się spodobało to stwierdzenie, aby "dzieci się uśmiechały po obu stronach kreski na mapie":)))))
OdpowiedzUsuńTwoje kwadraciki urocze.Na pewno jakieś dziecko się do nich uśmiechnie:))))
Pozdrawiam serdecznie.
Cudne te xxx bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńświetna akcja, a Twoje xxx to sama rozkosz. Od razu lepiej się śpi pod taka kołderką. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zawsze fantastyczne hafty! Podziwiam Cię za to co robisz dla chorych dzieci po obu stronach granicy. Jesteś wielka! :*
OdpowiedzUsuń:) Wandziu! To pozszywane z 1 lutego mnie intryguje! Hmmmm... :)
OdpowiedzUsuńA kapcie dla dużego chłopca czadowe :)
Uściski :)
Piękne te Twoje kwadraciki. Ślicznie haftujesz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie po wyróżnienie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHafciki urocze, pomysł z szyciem kołderek super. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuń